Hej kochani w ten pochmurny , deszczowy i jesienny dzień . Już jakiś czas temu pokazywałam Wam moje pachnące zakupy z Lush . Jak wiecie Lush jest bardzo sławny za granicą niestety w Polsce jeszcze go nie ma . Mi się udało zrobić zakupy wybrałam 4 kule do kąpieli i maseczkę ( post już jest u mnie na blogu parę postów niżej) maseczkę . Obiecałam Wam ,że zrobię recenzję kul i właśnie dziś przychodzę do Wam z moją opinią . Tak szczerze to naprawdę nie wiem co sądzić na temat tego sklepu . Może za mało kosmetyków przetestowałam bo odczucia są mieszane . Nie będę oszukiwać : po prostu myślałam ,że kule za tyle pieniążków będą czymś wow . Niestety tak naprawdę spodobała mi się tylko jedna kula .
Zacznę może od fajniejszej sprawy czyli od kuli , która mi się spodobała najbardziej .
Bomba do kąpieli Intergalactic
Plusy :
- bardzo spodobał mi się kolor wody , który bomba zafarbowała na piękny morski kolor,
- z kuli wydobyło się pełno brokatu , który był widoczny w całej wannie a potem na moim ciele ,
-powstała nawet taka troszkę pianka
- bardzo ładny widok zewnętrzny
Minusy :
- zero nawilżenia ciała ,
- kulka starcza tylko na raz . Czytając opinię stwierdziłam ,że nie przekroję jej na pół bo dziewczyny pisały ,że w ogóle nie zobaczę żadnego efektu
Bomba do kąpieli - Tisty Tosty
Plusy :
- różyczki zawarte w kuli pływały w wannie do tego pięknie pachniały ,
- bardzo ładny wygląd zewnętrzny
Minusy :
- kolor wody nie zabarwił się ,
- kula nie ma właściwości nawilżających
- kula także starcza tylko na raz
Kula do kąpieli Sex bomb
Plusy :
- pod koniec kuli także wyłoniła się różyczka ,
- w wannie pływał brokat
- kula zafarbowała wodę na piękny dziewczęcy kolor różowy
- bardzo ładny widok zewnętrzny
- bardzo ładny widok zewnętrzny
Minusy :
- zero właściwości nawilżających
- bardzo mała ilość piany
- bomba także starczyła na raz
Jak widzieliście w tamtym poście to miałam jeszcze bombę Avobath . Byłam jednak dobra i podzieliłam się z Kasprem . Niestety on powiedział ,że kula w ogóle nie miała nic fajnego . Nie zrobiła piany , nie nawilżyła a jedynie trochę pofarbowała wodę .
Ogólnie myślałam ,że te kule robią większe show . Niestety nie jestem z nich zadowolona myślę ,że jednak jeszcze jak kiedyś zrobię zakupy w Lush to bomby sprawdzą mi się lepiej .
Może po prostu ja wybrałam takie , które są średnie
Dajcie znać czy kupujecie w Lush ? I co najczęściej wybieracie ?
Do następnego Anita