Strony

wtorek, 16 stycznia 2018

Nowości kosmetyczne

Hej kochani :-)
.Dziś czas na  nowości oraz kosmetyki które kupuje regularnie  te z wyprzedaży i w normalnej cenie . Skusiłam się na naprawdę super kosmetyki . Myślę ,że warto kupować to co naturalne , zdrowe i nietestowane na zwierzętach . Ja przyznam szczerze ,że odkąd przestawiłam się na naturalne kosmetyki moja cera jest w znakomitej formie . Warto sprawdzić i posłuchać swojego ciała i ocenić jakich kosmetyków potrzebuje . 


  Nawilżający tonik z różą : polowałam na niego już od dłuższego czasu niestety nie był objęty promocję . Jednak stwierdziłam ,że jak nie kupię go teraz to znowu nie będę miała okazji go przetestować . Zobaczymy jak się sprawdzi z moją suchą i wrażliwą cerą . Jednak wiecie co ? Tak przepięknie pachnie różami ,że powstrzymuję się żeby go nie wypić :-)

Peeling do ciała z winogron : jeżeli czytaliście post o nowościach kosmetycznych z lata to zobaczycie ,że mówiłam tam o peelingu z afrykańską ziemią . I to była istna torpeda . Więc skusiłam się na peeling z tej samej serii jednak o innym zapachu . Niestety też nie był objęty wyprzedażą .

Krem truskawkowy do rąk : skusiłam się tym razem na pełnowymiarowy bo bardziej cenowo się opłacał . To już któryś z kolei kremik z TBS tylko ,że zmieniam zapach :)

Kula do kąpieli z Organique   z limitowanej kolekcji Boże Narodzenie : wszystkie kule do kapieli jakie miałam - wykorzystałam . Więc pora uzupełnij kolekcję :)

Serum z kryształkami nawilżającymi do włosów InSight Styling : nigdy nie słyszałam o tej firmie wiem tylko ,że produkuje naturalne kosmetyki :) Ja miałam to szczęście ,że dostałam to serum od kuzynki na święta

Tusz do rzęs Maybelline : jestem otwarta na nowe propozycje odnośnie tuszu do rzęs . Zawsze gdy jedna się skończy testuję inną i z innym przeznaczeniem . Tym razem skusiłam się na tą z Maybelline dodającą objętości .

Podkład do twarzy Bourjois : zawsze mam pecha odnośnie podkładów . Raz trafi mi się za ciemny , raz w ogóle nie utrzymuje się na mojej twarzy . Czytałam dużo opinii na temat tego z Bourjois . Wybrałam odcień najjaśniejszy 51 Light Vanilla .

Cień  do brwi Golden Rose z Vitaminą E - odcień 107

Żel antybakteryjny o zapachu mango : nie jestem w stanie zliczyć , które to już moje opakowanie . Nie wyobrażam sobie dnia w szkole bez dezynfekcji rąk .









Żel do mycia twarzy : ma za zadanie odświeżać i usuwać zanieczyszczenia z naszej twarzy
 Tonik ( z tej samej serii co żel ): przeznaczony do twarzy , która skłonna jest do powstawania niedoskonałości
 Żel do mycia twarzy :  zrobiony jest na bazie wodorostów . Głównym zadaniem żelu jest dokładne oczyszczanie twarzy z makijażu i nadmiaru sebum .
 Żel do twarzy z aloesem : to jest hit , który mogłam sobie wymarzyć . Można go stosować jako maseczka na noc , która dostarczy naszej skórze nawilżenia . Hit !
 Nawilżający krem na noc :  tak jak żel ma w sobie bazę  z wodorostów . 


Ostatnie dwa produkty są z firmy Batiste :
suchy szampon  o zapachu tropikalnym : kolejne opakowanie i nie zawodny w sytuacjach kryzysowych 
termoochronny i nabłyszczający spray : skusiłam się z tego względu ,że Batiste nigdy mnie nie zawiodło a ja akurat szukałam czegoś ochronnego podczas prostowania włosów . 


To wszystko kochani . Dajcie znać czy wy lubicie zakupy kosmetyczne a szczególnie jeżeli chodzi o zakupy na promocji . I oczywiście koniecznie napiszcie czy kupujecie kosmetyki naturalne .

Do zobaczenia Anita